Cześć,
po długiej przerwie wracam do miksowania, jednak szykuje się znowu kolejna, ponieważ wyjeżdżam w styczniu do Krakowa i w internacie będę mieć średnie warunki do miksowania.
A więc teraz prezentuję set w klimatach houseowych. Postanowiłem czegoś nowego spróbować i co wnioskuję? Że house miksuje się łatwiej niż Hands Up XD
Jednak scenę muzyki house znam o wieeele gorzej niż Hands Up.
Poleciałem po losowych trackach z dysku XD, nie no aż tak to nie, ale ogólnie to trafiy się różne podstyle.
Jedne przejścia mi poszły lepiej, inne gorzej, ale jakoś bardzo źlechyba nie jest 🙂
Innym razem może spróbuję tak jak Denis czyli zacznę Houseem, skończę Handsupem.
Zapraszam więc do słuchania. A tracklisty na razie nie podam co by tu nie spojlerować niczym. Mogę tylko powiedzieć, że znalazły się dwa handsupowe klasyki w remixach houseowych.
5 odpowiedzi na “Kolejny set, tym razem w innym gatunku”
Moim zdaniem jest gitara, coraz lepiej.
Ty mie tu nie gadaj, że będzie przerwa tylko przywieź tą kontrolkę!
Powiem tak. Generalnie staraj się nie spóźniać przejść, i jak kończysz przejście, to staraj się to robić jak zaczyna sę dziura, a nie gdzieś w środku beatów początkowych.
Ćwicz dalej. Dobrze ci idzie, ale jak mówił Denis.
fajne