Od pewnego czasu poszukiwałem sposobu, który będzie nagrywać mi strumienie radiowe bez jakiegokolwiek enkodowania czyli surowy zrzut strumienia na dysk komputera. Po zasięgnięciu rady na pewnym forum ktoś polecił mi wget – mały program konsolowy, dzięki któremu można pobierać pliki z Internetu. Przetestowałem rozwiązanie i bardzo mi się ono spodobało. Kiedy zacząłem używać odtwarzacza foobar2000 dowiedziałem się o takiej wtyczce jak foo_run, która może uruchamiać zewnętrzne programy przy pomocy foobara właśnie. Dodatkowo wpis @Stefana na jego blogu zmotywował mnie do poszukania odpowiedniego rozwiązania. No i je znalazłem!
Oto opis jak skonfigurować nagrywanie we foobarze za pomocą wgeta. Teraz nie musimy za każdym razem wchodzić do konsoli, wpisywać ręcznie komend wget etc etc albo odpalać plik bat. Po prostu uruchamiamy cały proces jednym przyciskiem, że tak powiem.
A więc…
Tutaj zakładam, że mają Państwo zainstalowanego i jako tako skonfigurowanego foobara, więc opis wstępnej konfiguracji sobie daruję. Może zrobię o tym osobny wpis kiedyś.
1. Pobieramy komponent foo_run
https://www.foobar2000.org/components/view/foo_run
Po otwarciu strony szukamy nagłówka links i poniżej klikamy link download.
2. Pobieramy plik. Będzie on miał rozszerzenie fb2k-component, ale to zwykły zip, więc można go sobie rozpakować w razie czego. Uruchamiamy pobrany plik. Foobar się nas grzecznie spyta czy zainstalować komponent i ostrzeże o instalacji komponentów z niepewnego źródła. Na oknie dialogowym dajemy tak. Po instalacji w otwartym oknie preferencji dajemy OK. Program poinformuje nas, że jest konieczne uruchomienie go ponownie. Naciskamy OK.
3. Teraz pobieramy wgeta. Można go ściągnąć np. z tąd
https://eternallybored.org/misc/wget/
4. Po pobraniu archiwum zip rozpakowujemy go do folderu. Ja preferuję c:\wget, bo ścieżka jest krótka do wpisania, ale jak kto woli.
5. Teraz jak już mamy wszystko ładnie we folderku to ponownie przechodzimy do foobara. Naciskamy ctrl+P, żeby dostać się do preferencji, no chyba, że ktoś ustawił sobie inny skrót. Szukamy czegoś takiego na drzewku jak tools. Rozwijamy to i szukamy run services.
6. Potem naciskamy 2 razy tabulator aż usłyszymy add przycisk. Naciskamy ten przycisk rzecz jasna.
7. Kiedy już przycisk zostanie naciśnięty automatycznie kursor na liście, która znajduje się przed przyciskiem add powędruje nam na ostatnią pozycję czyli New service. To dobrze, bo nie musimy się wracać i ręcznie tego ustawiać.
8. Idziemy sobie tabulatorem aż usłyszymy label pole edycji cośtamcośtam. To jest pole do wpisania nazwy naszego procesu. Może być to cokolwiek. Nagrywanie streamu albo równie dobrze jakaś Twoja Stara.
9. Potem jest pole minimize. Jest domyślnie odznaczone. Daje ono to, że jak naciśniemy nasz rekord czy twoją starą to konsolka od razu wyskakuje nam na wierzch. Jak tego nie lubimy to zaznaczamy to pole i od tej pory będzie sobie grzecznie pracować w tle a my będziemy delektować się kolejną audycją. Pod alt+tab będzie cały czas.
10. No i na następnej pozycji pod tabem mamy kluczowe pole o nazwie path. Zawierać się tu będzie ścieżka do naszego wgeta z odpowiednimi parametrami. Powinno to wyglądać tak
"ścieżka\do\wget.exe" --no-check-certificate %path% -P "ścieżka\do\folderu\z\nagraniami"
Te znaki cudzysłowu są konieczne nie należy ich usuwać. Potem możemy nacisnąć enter bądź OK. przycisk.
Teraz jak jesteśmy w oknie głównym foobara i zaznaczymy na liście odtwarzania jakiś element, naciśniemy menu kontekstowe bądź Shift+f10 i poszukamy czegoś takiego jak run service rozwijane znajdziemy naszą pozycję do nagrywania. Po jej naciśnięciu odpali się nam w tle bądź na wierzchu konsola z nagrywającą się stacją radiową. Uwaga! Po zamknięciu foobara nagrywanie nie zatrzymuje się! Aby zatrzymać nagrywanie należy w okienku konsoli dać ctrl+C
Teraz opiszę jeszcze jak przyporządkować sobie skrót do funkcji rekord.
A więc tak:
1. Ponownie wchodzimy do preferencji,
2. Szukamy czegoś takiego na drzewku jak keyboard shortcuts. Potem naciskamy raz tabulator aż usłyszymy add New przycisk. Wciskamy go.
3. Tutaj kursor ponownie się nam ustawi tam gdzie trzeba, czyli na nowo utworzonym skrócie. Przechodzimy do kolejnego drzewka i tutaj mamy listę akcji, które możemy podpiąć pod nasz skrót. Jest tego od groma. Możemy zwijać niepotrzebne rzeczy, żeby sobie skrócić drogę. Ścieżka do tego powinna wyglądać tak. Context now playing, run serwice, następnie nasze nagrywanie strumienia lub ta nieszczęsna twoja stara.
4. Jak mamy już kursor ustawiony na odpowiednim elemencie to przechodzimy tabulatorem. Mamy tu pole gorącego klawisza, gdzie możemy ustawić nasz skrót. W moim przypadku był to prawy alt czyli ctrl+alt+r, ale może być to jakikolwiek inny.
O co chodzi z tym now playing? Chodzi o to, żebyśmy nie uruchomili np. nagrywania kilku stacji jednocześnie. Gdybyśmy sobie przyporządkowali skrót do np. context main to wtedy jak nie bylibyśmy na oknie playlisty to po wciśnięciu skrótu zaczęłoby nam nagrywać wszystkie stacje jakie mamy na playliście. Czyli przykładowo jak mamy 100 stacji na playliście to w momencie naciśnięcia skrótu klawiszowego odpaliłoby się sto procesów wget.exe z nagrywanym strumieniem. Nie ciekawie. A teraz weź to wszystko zamykaj XD.
Ustawienie skrótu na now playing spowoduje to, że kiedy naciśniemy nasz skrót to rozpocznie się zapisywanie tylko aktualnie odtwarzanego strumienia. Jak nic nie gra to naciśnięcie kombinacji nic nie spowoduje.
Mam nadzieję, że ten poradnik pomógł co niektórym i będą mieli przez to łatwiejsze życie. Ja tym czasem odchodzę do swojej nory. Trzymajcie się, pa pa.
PS aha i nie zapomnijcie zajrzeć na blog Warsztat Stefana, baaardzo fajne treści tam są, polecam!